Niedrożność kanalików łzowych

utworzone przez | lis 19, 2019 | Okiem doktora | 0 komentarzy

Łzy pełnią niezwykle ważną rolę w ludzkim organizmie. Ich zadaniem jest nawilżanie powierzchni rogówki oraz spojówki. Gdybyśmy ich nie mieli – doszłoby do uszkodzenia rogówki i upośledzenia widzenia, co skutkowałoby w konsekwencji utratą widzenia.

Nadmiar łez odprowadzany jest fizjologicznie z worka spojówkowego przez drogi łzowe prosto do nosa – stąd płacząc zawsze dostajemy wodnistego kataru. Zdarza się jednak, że u niektórych niemowląt proces ten jest zaburzony. Mówimy wówczas o niedrożności kanalików (dróg) łzowych.

Ciekawostką jest fakt, że tę przypadłość diagnozuje się u około 6% noworodków i niemowląt, a u 30% z nich zmiany występują obustronnie. Prawidłowym zjawiskiem fizjologicznym jest natomiast pęknięcie błony zamykającej ujście łez do noska po tym, jak noworodek wydaje z siebie pierwszy krzyk.

Najczęściej diagnozowana jest niedrożność ujścia przewodu nosowo-łzowego właśnie do nosa. Łzy zaczynają zalegać w worku spojówkowym i dochodzi do: nadmiernego łzawienia, ropienia oczu, sklejania powiek i powstawania dużej ilości tzw. śpiochów. Może to skutkować rozwojem stanu zapalnego błony śluzowej worka łzowego i spojówek. Jest to spowodowane namnażaniem się – bakterii głównie paciorkowców i gronkowców.

Rozpoznania niedrożności kanalików łzowych dokonuje pediatra (jeśli nie ma stanu zapalnego), a potwierdza okulista, który korzysta przy tym z lampy szczelinowej. Takie badanie ma również wykluczyć zapalenie spojówki i rogówki.

Po stwierdzeniu problemu rodzice powinni rozpocząć masowanie worka łzowego u maleństwa.
Chodzi o to, aby taki zabieg spowodował wzrost ciśnienia w worku łzowym i doprowadził do pęknięcia błony blokującej ujście przewodu nosowo-łzowego. Taki masaż wykonujemy kilka razy na dobę najlepiej podczas karmienia (lekarz musi nauczyć rodziców jak należy wykonywać taki masaż, aby był skuteczny). Wskazane jest też przemywanie oka solą fizjologiczną, w celu wypłukania zalegających tam bakterii. Zapobiega to namnażaniu się patologicznej flory.

W przypadku dużego ropienia oka stosuje się antybiotykoterapię – antybiotyk w kroplach podaje się przez 5-7 dni, ale tylko w wyjątkowych sytuacjach, do których nie należy dopuszczać.

Warto wiedzieć, że u części niemowląt dochodzi do samoistnego udrożnienia przewodu nosowo-łzowego w ciągu pierwszego roku życia. Jeżeli problem nie ustępuje konieczny jest zabieg okulistyczny.

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Related Articles

Grypa, wszystko, co rodzic wiedzieć powinien

Grypa, wszystko, co rodzic wiedzieć powinien

W ostatnich dniach przyjmujemy rekordową liczbę małych pacjentów z grypą. Podobnie sprawa ma się z rsv, który jest cały czas w natarciu. Wirus grypy jest w tym sezonie wyjątkowo wredny. Zakażenie szerzy się bardzo szybko. W tym roku, w grudniu mamy już tyle...

Zespół gratyfikacji czyli o onanizmie dziecięcym

Zespół gratyfikacji czyli o onanizmie dziecięcym

Porozmawiajmy dzisiaj o onanizmie czy masturbacji dziecięcej. I od razu ważna uwaga. Ponieważ oba te terminy wśród części z Was wywołują negatywne skojarzenia, obecnie rezygnuje się z ich używania, zastępując je innym, zespołem gratyfikacji. Trafiła do mnie ostatnio...

Czerwone flagi, czyli kiedy iść z dzieckiem do lekarza

Czerwone flagi, czyli kiedy iść z dzieckiem do lekarza

Dzwonić i umówić wizytę, czy jeszcze poczekać? Pojechać do lekarza, dmuchać na zimne, być może stracić czas, czy leczyć domowymi sposobami, ryzykując pogorszenie stanu dziecka? To są pytania, które niejeden raz zadał sobie każdy rodzic. A zatem dzisiaj będzie o tym,...

RSV – czy jest się czego bać?

RSV – czy jest się czego bać?

Co roku w sezonie jesienno-zimowym oddziały pediatryczne i neonatologiczne wypełnione są małymi pacjentami, którzy zostali zakażeni wirusem RSV. Kontakt z nim ma nawet 95% noworodków i dzieci do 2. roku życia. Nie zawsze wywołuje on poważne konsekwencje zdrowotne,...

Sign up for more tips!